Alfreda Magdziak urodziła się 22 października 1926 roku w Dubience (ówczesny pow. hrubieszowski), w rodzinie chłopskiej o tradycjach niepodległościowych. Dzieciństwo i młodość spędziła we wsi Bystraki na Wołyniu. Na początku II wojny światowej wraz z rodziną podzieliła tragiczny los Polaków, którzy znajdowali się na wchód od Bugu, na ziemiach ogarniętych przez Armię Czerwoną. Wiosną 1940 roku Sowieci wywieźli jej rodzinę sto kilometrów w głąb ówczesnego ZSRR, do wsi Jasiniec k. Kisielina. Tam w 1943 roku podczas antypolskich „czystek” etnicznych na Wołyniu ukraińscy nacjonaliści zamordowali jej ojca Jana Kiciaka i dwie młodsze siostry – dwunastoletnią Paulinę i piętnastoletnią Irenę. Ona i matka Józefa ocalały wprost cudem. Uratowana z pogromu Alfreda wstąpiła na Wołyniu do Armii Krajowej (placówka w Bielinie). Po 1944 roku przebywała w Dubience, Zagórniku i Dziekanowie w Hrubieszowskiem. W dniu 4 stycznia 1947 roku zawarła w kościele dubienieckim związek małżeński z Józefem Magdziakiem. W 1955 osiedliła się z mężem w Sitańcu k. Zamościa. Wspólnie wybudowali dom, mąż pracował do emerytury w Zamojskiej Fabryce Mebli, grał też w zakładowej orkiestrze dętej. Od 1993 roku autorka mieszka w Zamościu. Tu w 2002 roku zmarł jej mąż. Wychowali i wykształcili dwoje dzieci: syna Antoniego – oficera Wojska Polskiego i córkę Barbarę – bibliotekarkę.
W 1966 roku A. Magdziak uzupełniła przedwojenne pięć klas szkoły powszechnej, zyskując pełne wykształcenie podstawowe w szkole wieczorowej w Zamościu. Ponad dziesięć lat prowadziła w Sitańcu punkt biblioteczny. Bogato rysuje się działalność społeczno-kulturalna autorki. Była ona bowiem radną Gminnej Rady Narodowej w Zamościu, pisała wiersze, skecze i piosenki dla Koła Gospodyń Wiejskich w Sitańcu, śpiewała z mężem w zamojskim chórze „Kombatant”, należała do Wojewódzkiej Rady Kobiet w Zamościu, działała w Zjednoczonym Stronnictwie Ludowym, uczestniczyła w zakładaniu w 1969 roku Klubu Twórców Ludowych w Zamościu, a po kilku latach Oddziału Zamojskiego Stowarzyszenia Twórców Ludowych, od 1970 roku należała do STL, była też członkiem Towarzystwa Regionalnego Hrubieszowskiego i Związku Kombatantów Rzeczypospolitej Polskiej.
Pisała od lat przedwojennych, debiutowała w „Rycerzu Niepokalanej” (1947) lirykiem dziękczynnym za szczęśliwe urodzenie syna. Jest autorką liryków, fraszek, satyr, utworów dla dzieci, prozy pamiętnikarskiej, opowiadań, opowieści wierzeniowych, podań, zapisów dokumentujących kulturę ludową. Wykonywała z dużym mistrzostwem pisanki, wycinanki, zabawki choinkowe i pająki. Jej utwory nagradzano wielokrotnie na różnych konkursach.
Drukowała w dziennikach i czasopismach (m.in. „Biuletyn Informacyjny STL”, „Chłopska Droga”, „Gospodyni”, „Gromada – Rolnik Polski”, „Kamena”, „Kurier Lubelski”, „Magazyn Literacki”, „Nasza Wieś”, „Nowa Wieś”, „Przyjaciółka”, „Rota”, „Scena”, „Słowo Powszechne”, „Sztandar Ludu”, „Twórczość Ludowa”, „Tygodnik Zamojski”, „Zamojski Kwartalnik Kulturalny”, „Zarzewie”, „Zielony Sztandar”, „Zorza”), wielu antologiach. O docenianiu poza krajem świadczy z kolei zamieszczenie wierszy A. Magdziak w antologii poezji polskiej wydanej w Chicago. Utwory pisarki z Zamościa recytowano także w telewizji i radiu, ostatnio w Katolickim Radiu Zamość.
W 1967 roku „Przyjaciółka” opublikowała fragmenty jej pamiętnika. Obszerny tekst autobiograficzny: Garść wspomnień z życia mojego i moich najbliższych, nota wydawcy, oprac. i podanie do druku D. Niewiadomski, ogłosił „Region Lubelski” 1991-1993, t. 5(7), s. 197-209. Ukazały się też relacje autorki z tragedii wołyńskiej: Wspomnienie czerwonych nocy, „Zamojski Kwartalnik Kulturalny” 1991, nr 3, s. 39-43 i fragment w książce W. S. Dębskiego W kręgu kościoła kisielińskiego, Lublin 1994.
W wierszach o tematyce historycznej poetka ukazywała w pierwszym rzędzie wpływ II wojny światowej na życie zamieszkujących Wołyń Polaków. Spotykamy zwłaszcza literackie świadectwa ich ówczesnej traumy: sowieckich zesłań na Syberię, niemieckich obław, ukraińskich mordów i działań powołanych do samoobrony grup partyzanckich. Z tych nierzadko autobiograficznych przekazów wyłania się obraz krwawej, wręcz piekielnej Ukrainy. Zdarzenia te rzutują przy tym na psychikę ocalonych, pozostają na zawsze w pamięci, a świadomość utraty najbliższych i fizycznego zniszczenia krainy dzieciństwa znajduje po latach wyraz w poetyckich strofach.
Jako przeciwwaga dla wierszy „wołyńskich” pojawiają się liryki związane z „drugą” krainą młodości autorki, umiejscowioną po wojnie w Zagórniku i najbliższej okolicy. Tam poetka odnalazła swoje miejsce na ziemi, odbudowała z matką dom, a przestrzeń ta nabrała w jej utworach wyraźnych barw arkadyjskich. Zaznaczył się dobitnie kult wsi jako najodpowiedniejszego obszaru egzystencji, źródła szczęścia i godnego bytowania. Podmiot wierszy przez sprawowaną pokoleniowo pracę na roli zaczął się też utożsamiać z ziemią rodzącą i żywiącą.
Świat wyobraźni poetyckiej A. Magdziak współtworzyła ponadto natura, pojmowana jako całość otoczenia człowieka. Przedstawienia natury, głównie drzew, ciał astralnych (słońca, księżyca, gwiazd) i zjawisk atmosferycznych (burzy, deszczu, tęczy, rosy, wiatru) są niezwykle plastyczne i zmysłowe, pełne kolorów, dźwięków i zapachów, a na domiar często sakralizowane i personifikowane. Jawią się zwykle w postaciach właściwych dla pór roku i służą kreowaniu refleksji osobistych. Ogromnemu zauroczeniu przyrodą towarzyszy przy tym poczucie szczególnego jej zespolenia z człowiekiem, wiodące nawet do utożsamienia sfery ludzkiej i roślinnej.
W lirykach osobistych zaznacza się duża subtelność w wyrażaniu uczuć miłosnych. Zwracają także uwagę głębokie myślowo wiersze refleksyjne, ukazujące zwłaszcza wartość życia i traktujące o kresie doczesnej egzystencji. Wśród tekstów religijnych wyróżniają się bożonarodzeniowe, rezurekcyjne, maryjne, „papieskie”, modlitewne i hymniczne, w których autorka dziękuje Bogu za dar istnienia i talent poetyckiego tworzenia (zbiory: Śpiewana tęsknota, Na brzegu lasu, Tęczowe krople rosy, To moja wołyńska sprawa).
W wiejskiej przestrzeni, z uwzględnieniem realiów świata chłopskiego, toczy się „akcja” pogodnych, humorystycznych wierszy dla dzieci. Impresyjnie kreślone portrety natury, animizacje i antropomorfizacje służą uplastycznieniu i zdynamizowaniu poszczególnych scen. Z właściwościami wyobraźni dziecięcej korespondują wizerunki zwierząt i przedstawienia przyrody. Liczne zdrobnienia sprzyjają wypowiadaniu pozytywnych uczuć, akcentują zwłaszcza czułość i tkliwość podmiotu lirycznego. Ciekawe efekty przyniosło ponadto nawiązanie do poetyki kołysanki (zbiory: Liliowe dzwoneczki, Roześmiany księżyc).
W refleksyjno-moralizujących fraszkach pojawiają się m.in. rozważania nad kondycją człowieka, wartością pracy, siłą miłości oraz nad istotą zmagającego się ze złem i grzechem dobra (Zolnik, s. 29-33).
W prozie wyróżniają się opowieści wierzeniowe, przyjmujące z reguły kształt relacji o niesamowitym wydarzeniu. Autorka operuje w tym przypadku poetyką grozy i często sięga do folklorystycznych przekazów demonicznych, którym nadaje postać literacką (O czarnym psie, w: Drzewo życia, s. 239-240). Z kolei tekst Pakt z diabłem wydaje się bliski poetyce bajki fantastycznej. Bohaterowie doświadczają w nim niezwykłych przygód w wyniku celowego zatarcia granic między światem realnym a nadnaturalnym, siły nieziemskie wdzierają się w ludzką rzeczywistość, a konkretna lokalizacja geograficzna utwierdza wiarę w prawdziwość zdarzeń (tamże, s. 236-238).
W dorobku prozatorskim A. Magdziak nie brak również opowiadań kreacyjnych, będących wytworem wyobraźni, niemniej odnoszących się do zjawisk pozaliterackich. Można tu chociażby wymienić tekst obyczajowo-moralizujący Odwiedziny, traktujący o przemijaniu, samotności i piętnujący upadek wartości rodzinnych (tamże, s. 240-245), obyczajowo-anegdotyczne Wykopki czy mówiących o dramatycznym wydarzeniu Kolegów (oba teksty w: Archiwum ZG STL).
Pisarka dokumentowała także wytrwale wszelkie przejawy ludowej kultury duchowej i materialnej, ukazuje tradycyjną chłopską mentalność, tryb życia codziennego i społeczno-biologiczne uwarunkowania wiejskiego bytu, skupia się na wykonywanych pracach i charakterystycznych rzemiosłach, zapisuje wierzenia, pieśni, przyśpiewki, przysłowia, porzekadła i przepowiednie znamienne dla dawnej wsi polskiej, rejestruje zwyczaje oraz obrzędy doroczne i rodzinne. Unaoczniała zespolenie ludowych praktyk symbolicznych z rokiem kościelnym i obrzędowością katolicką. Jej materiały są na wskroś autentyczne, pochodzą przede wszystkim z nadbużańskich wiosek południowo-wschodniej Lubelszczyzny (okolice Dubienki – Kol. Lipniki, Skryhiczyn, Zagórnik) oraz sąsiadującego z nimi przez Bug Wołynia (głównie wieś Bystraki) i są właściwe dla pierwszej połowy XX wieku, rodowodowo sięgają zaś wieku XIX. Z miejscowościami tymi autorka była związana rodzinnie i egzystując wewnątrz tamtych zbiorowości lokalnych mogła gromadzić dane kulturowe z autopsji. Korzystała też z przekazów najbliższych, szczególnie babci Pauliny Kiciakowej oraz mamy i ojca, a ponadto – jak powiada – różnych wiekowych osób ze wsi. Starała się przeważnie zapisywać to, co już na jej oczach, wypierane przez współczesną cywilizację, odchodziło w przeszłość. Podejście takie zostało zaś m.in. uwarunkowane pragnieniem, by na podstawie powstających zapisów dzisiejsze młode pokolenie mogło poznać „oblicze” dawnej kresowej wsi polskiej (zbiór: Rok obrzędowy mojego regionu).
Pasja „etnograficzna” ujawnia się również w niektórych opowiadaniach (np. Dawne przygotowania do żniw i pierwszy żniwny dzień, rps, Archiwum ZG STL) oraz wierszach zbudowanych na osnowie obrzędów dorocznych i rodzinnych, zwyczajów i wierzeń ludowych, a nadto nawiązujących do roku liturgicznego i prac gospodarskich. Utwory tego rodzaju powiadamiają m.in. o wróżbach andrzejkowych, kiszeniu kapusty, olejarniach, dniu wigilijnym, herodach, Gromnicznej, kusakach, wielkopostnych piątkach, kraszeniu jajek, majówkach, majeniu krów, świętojańskiej nocy, Zielnej, dożynkach, omłotach, zolniku i balii, pogrzebie, weselu, praktykach leczniczych itp. Postać poetycka zwiększa w tym przypadku nośność informacyjną a ponadto poświadczają one zachodzenie nieustannej więzi między autorską literaturą ludową i jej macierzystym podglebiem kulturowym (zbiór: W cieniu polnych grusz).
Wiele utworów A. Magdziak pozostaje jeszcze w przebogatym archiwum. Na przykład nostalgiczna, pełna głębokich wzruszeń proza autobiograficzna, sięgająca na ogół do lat młodości, przypominająca rówieśników, dom rodzinny i bliskie sercu wydarzenia osobiste. Olbrzymią wartość poznawczą ma też zbiór kilku tysięcy przysłów, powstający od lat 50. XX w. pamiętnik oraz korespondencja, dokumentująca życie pisarki i dzieje powojennego artystycznego „ruchu” ludowego.
Nagrody i odznaczenia:
- Nagroda Ministra Kultury i Sztuki, 1974
- Odznaka Zasłużony Działacz Kultury, 1974
- Laur Poetycki im. J. Czechowicza za tomik Śpiewana tęsknota, Oddział Lubelski Związku Literatów Polskich, 1977
- Nagroda Artystyczna im. J. Pocka, 1980
- Order Serca Matkom Wsi, 1980
- Krzyż Partyzancki, 1982
- Odznaka „Za Zasługi dla Województwa Zamojskiego”, 1982
- Krzyż Kawalerski Orderu Odrodzenia Polski, 1983
- Nagroda im. O. Kolberga, 2001
- Medal Stanisława Buczyńskiego
- Medal z okazji 400-lecia Dubienki
Konkursy literackie:
- Ogólnopolski Konkurs Literacki im. J. Pocka, 1975 – II nagroda w dziedzinie poezji, 2003 – III nagroda w dziedzinie poezji, 1973, 2001, 2002, 2004, 2005, 2006, 2011 – wyróżnienia w poezji ; 2008, 2009 – wyróżnienia w prozie;
- Konkurs Ludowej Poezji Religijnej Kurii Diecezjalnej w Lublinie;
- Konkurs Poetycki im. S. Buczyńskiego Oddziału Zamojskiego STL;
- Turniej Jednego Wiersza, ZG STL, Lublin;
- Satyryczny konkurs „Zwyczaje i obrzędy wiejskie na wesoło”, WDK w Zamościu;
- Sztuka ludowa południowej Lubelszczyzny, Muzeum Regionalne w Biłgoraju, 1974 , II nagroda;
- Rok obrzędowy w moich wspomnieniach, ZG STL, Lublin, 1977, I nagroda.
Tomiki autorskie:
- Śpiewana tęsknota, oprac. S. Weremczuk, Lublin 1976.
- Na brzegu lasu, oprac. A. Śledziewski, warszawa 1989.
- Liliowe dzwoneczki, oprac. M.H. Górska, Zamość 1992.
- Tęsknię za Wołyniem, oprac. W. Dębski, [b.m.w.] 1992.
- Roześmiany księżyc, Zamość 1996.
- Tęczowe krople rosy, oprac. D. Niewiadomski, Lublin 1996.
- To moja wołyńska sprawa, red. M. Sawicka, Opalenica 1996.
- W cieniu polnych grusz, red. M. Sawicka, [b.m.w.], 1996.
- Rok obrzędowy mojego regionu. Ginące obrzędy, zwyczaje, wierzenia i pieśni kresowej wsi polskiej w okolic Dubienki w południowo-wschodniej Lubelszczyźnie, oprac. D. Niewiadomski, Lublin 2003.
Publikacje w edycjach zbiorowych:
- Antologia współczesnej poezji ludowej, Warszawa 1972.
- Wieś tworząca, t. V-VIII, Lublin 1974-1990.
- Nasz chleb powszedni, Lublin 1983.
- Antologia poezji ludowej. 1830-1980, Warszawa 1985.
- Złote ziarna, Lublin 1985.
- Całe bogactwo domu, Lublin 1986.
- Nad ołtarzem pól, Lublin 1986.
- Ojczyzna, Lublin 1987.
- Ojca Świętego Polska światu dała, Kraków 1989, 1991.
- Śródpolne pacierze, Lublin 1989.
- Zolnik. Fraszki ludowe, Lublin 1990.
- Wołanie z ziemi, Lublin 1991.
- Polska nam Papieża dała, Kraków 1993.
- Prowadź nas w jasność, Lublin 1994.
- Ziarna wiecznej nadziei, Lublin 1994.
- Kocham cię, przyrodo nasza, Włocławek 1995.
- Kocham cię, wiosko moja, Włocławek 1995.
- Kocham Cię, ziemio rodzinna, Włocławek 1995.
- Ściga Cię moje serce, Niepokalanów 1996.
- Drzewo życia, Lublin 1997.
- Pobożnych diabeł kusił, Lublin 1998.
- Gdzie pył chlebowy słońca sięga, Lublin 2001.
- Odejdę a po mnie pieśń zostanie, Lublin 2006
- Jan Pocek – poeta, „co śpiewał i orał”, Lublin 2011.
Bibliografia i źródła:
- Aleksandrowicz S. , Droga do domu, „Twórczość Ludowa” 1989, nr 2, s. 1-2, 12-14.
- Chłopscy pisarze Lubelszczyzny, wybór i oprac. S. Aleksandrowicz, wstęp D. Niewiadomski, Lublin 1995, s. 24-25.
- Górska H. , Pługiem i piórem, tamże, 1990, nr 3, s. 51-52.
- Katalog Laureatów Nagrody imienia Oskara Kolberga, cz. II, Przysucha 2006, s. 56.
- Kościuk A. , Nadbużańskie wspomnienia Alfredy Magdziakowej, „Twórczość Ludowa” 2007, nr 3-4, s. 49-50.
- Kościuk-Jarosz A., Pożywienie przedwojenne w relacjach ustnych Alfredy Magdziak, „Twórczość Ludowa” 2019, nr 3-4, s. 32-38.
- Kto jest kim na Zamojszczyźnie, Zamość 1998, s. 125-126.
- Niewiadomski D. , Wiersze wybrane Alfredy Magdziakowej, „Biuletyn Informacyjny STL” 1977, nr 14, s. 15-16.
- Niewiadomski D. , Święta i zwyczaje doroczne w poezji Afredy Magdziakowej, „Zamojski Kwartalnik Kulturalny” 1989, nr 4, s. 40-46.
Wiersze Alfredy Magdziak
Krasnobrodzka Pani
Panienko Krasnobrodzka
z małym Jezuskiem
u świętych stóp
Twój macierzyński uśmiech
spływa na Dziecię
słodkością miodu
pachnącego zamojską ziemią
spływa pełen
niebiańskich kolorowych snów
potrzebnych Dziecinie
Panienko!
tak szczęśliwa i piękna
a taka skromna
gdy tak stoisz pochylona
nad zbawcą świata
roztoczańskie świerki
szumią kołysanką
kłoniąc pachnące żywicą głowy
przed swoją Orędowniczką
i przed Synem Boga
leżącym na świerkowych gałązkach
u stóp Najświętszej Matki
Z rękopisu
Śpiewność poranka
Bezdroża moich marzeń
wplotłam w śpiewność poranka
budzącego świat ze snu
nanizałam swe słowa
wypowiadane w jasność
na pajęczyny srebrny sznur
W przydrożnym gąszczu róża
z pocałunkiem słońca
podaje klucz do szczęścia
wszechmocna wiązanka słów
z kroplami codzienności
zakrada się do serca
Wspomnieniem wiosna wraca
ramieniem świat objęłam
i tulę łączne kwiaty
zbudził się ranny powiew
co cichy i strudzony
spał w wierzbie rosochatej
Z rękopisu
Czekam
Na Twą pomoc czekam Panie
w coraz wolniejszym biegu –
metę moją wyznaczyłeś
przy moim narodzeniu
Długie lata dążę do niej
sił ubywa z każdym dniem
a dojść muszę więc mi pomóż
dobry Boże – proszę Cię!
Z rękopisu
Polskie pieśni
Ponad chmury hen do gwiazd
niech lecą słowa pieśni
aż anioł do niebios bram
na skrzydłach je poniesie
Święty Klucznik zdziwi się
skąd takie piękne słowa
i otworzy bramę w mig
nim klucz niebiański schowa
Biały anioł skrzydlaty
wzleci przed tron Boży
i słowa polskich pieśni
u świętych stóp położy
Opowie o nich Bogu
jak piękne są choć proste
pozbierał je w przestworach
gdy z ziemi się uniosły
Tak lekkie są i zwiewne
jak ranne mgły nad łąką
melodyjne ludowe
a wszystkie pachną Polską
Z rękopisu