Twórcy ludowi - Oddział Lubelski - Czesław Maj (1923–2011)

Czesław Maj (1923–2011)

Poezja Oddział Lubelski

Czesław Maj– twórca ludowy, poeta, autor gawęd, opowieści i wspomnień. Urodził się 16 stycznia 1923 roku w Motyczu, który stał się dla niego umiłowanym i najważniejszym miejscem na ziemi. Należał do pierwszego pokolenia urodzonego w wolnej Polsce. Przed II wojną światową uzyskał wykształcenie podstawowe. Wojna odebrała mu nie tylko młodość, ale również nadzieję na dalszą edukację. Wydarzeniem, które zaważyło na całym jego przyszłym życiu była śmierć brata Aleksandra, który należał do Batalionów Chłopskich i w wieku 25 lat został zastrzelony naprzeciwko kościoła w Motyczu 2 listopada 1943 roku. Czesław Maj, mimo osobistej tragedii, musiał zająć się pracą na roli i zapomnieć o planach oraz ambicjach.

Wszystko, co później osiągnął, zawdzięczał pracy nad sobą i samokształceniu. Był miłośnikiem i „pożeraczem książek”: przez lata zgromadził pokaźną bibliotekę. Z pietyzmem przechowywał, kupione kosztem wyrzeczeń przez dziadka – Michała Żarnowskiego, Żywoty Świętych Pańskich wydane w 1874 roku, jak również przedwojenne roczniki „Naszych Kłosów” i „Gazety Świątecznej”. Latami zbierał także wydawnictwa poświęcone kulturze wsi.

Pierwsze próby literackie podjął w latach pięćdziesiątych ubiegłego wieku. Córka Anna wspomina, że ojciec często pisał wiersze w polu. W kieszeni ubrań roboczych nosił zawsze kilka pomiętych kartek i ołówek. Podczas prac polowych siadał na chwilę i zapisywał myśl, która akurat napłynęła. Potem dopiero cyzelował słowa i pracował nad frazą. To harmonijne połączenie pracy na roli, rytmu życia zgodnego z porami roku, głębokiej wiary, zaowocowały wierszami zakorzenionymi w rodzinnej wsi, których natchnieniem była przyroda i wpisane w nią życie mieszkańców Motycza. Cechą wyróżniającą tę poezję jest osobiste doświadczenie, dla którego najważniejsze rzeczy dzieją się tuż obok. Dotyczą spraw człowieka i podległej mu ziemi.

Oprócz wierszy lirycznych i religijnych pisał również utwory żartobliwe. Społecznik z powołania, działał na rzecz szeroko rozumianej kultury środowiskowej. Przez kilkadziesiąt lat był członkiem chóru kościelnego. W latach siedemdziesiątych pisał teksty dla założonego przez siebie lokalnego zespołu „Rola”. Te utwory, pełne humoru, doskonale oddają klimat codzienności, ale również bolączki ówczesnego życia. Autor dał się w nich poznać jako wnikliwy, niepozbawiony ironicznego dystansu obserwator, obdarzony słuchem wrażliwym na wszystkie przejawy śmieszności, głupoty i nieuczciwości. Scenki rodzajowe i piosenki, pisane zarówno wierszem jak i prozą, towarzyszyły mieszkańcom Motycza podczas uroczystości rocznicowych, świeckich i religijnych, spotkań okolicznościowych i świąt, niosąc radość i wzruszenie. Sprawiały, że codzienność nabierała kolorów, a przeciwności losu były łatwiejsze do zniesienia. Przydawały również znaczenia codziennemu trudowi, przywracały poczucie godności i wartości pracy.

Ludziom rozmiłowanym w literaturze ludowej twórczość Czesława Maja jest dobrze znana. Uznaniem krytyków cieszyła się zwłaszcza jego proza. Fabularyzowane gawędy, legendy i wspomnienia były publikowane i nagradzane, między innymi w prestiżowym Ogólnopolskim Konkursie Poezji i Prozy Ludowej im. Jana Pocka. Dowodem wartości jego dorobku prozatorskiego są dwie publikacje wydane staraniem Zarządu Głównego Stowarzyszenia Twórców Ludowych w Lublinie. Zbiór gawęd i wspomnień pt. Zawieruchy, wydany w 1994 roku w serii „Dziedzictwo” Biblioteka STL, to – jak pisał we wstępie autor wyboru i opracowania Stefan Aleksandrowicz – przede wszystkim pokłosie zbierackiej pasji autora. Czesław Maj od wczesnej młodości spisywał legendy i przekazy historyczne związane z rodzinną wsią. Jak to w twórczości ludowej bywa – fikcja miesza się w nich z rzeczywistością, autentyczne osoby i zdarzenia harmonijnie współistnieją z fikcyjnymi. Jest to literatura wyrosła bezpośrednio z ustnego przekazu, w której, jak w bursztynie, przetrwała uroda i magia historii opowiadanych niegdyś na przyzbie w długie, leniwe wieczory.

Motyckie wspomnienia i opowieści Utkane z pamięci to znacznie obszerniejsza pozycja wydawnicza z 2002 r. Autorem wyboru, opracowania i posłowia jest prof. Jan Adamowski. Tytułowe wspomnienia i opowieści, drukowane w większości w „Twórczości Ludowej”, zostały zebrane i uszeregowane tematycznie. Obok wspomnień zatytułowanych Moja mała ojczyzna, są też gawędy i wspomnienia obyczajowe, legendy i opowieści religijne, przekazy wierzeniowe, a także słowa i porzekadła używane w Motyczu oraz motyckie przysłowia na cały rok. Jest również zamieszczony scenariusz widowiska obrzędowego herody.

W 2010 roku ukazała się ostatnia książka autora zatytułowana Ścieżką przez Motycz, wydana przez Wojewódzki Ośrodek Kultury w Lublinie. Zawiera ona zebrane przez córkę autora, w większości niepublikowane wspomnienia, opowiadania i wiersze. Te dotychczas rozproszone utwory złożyły się na obraz Motycza, który powoli odchodzi w zapomnienie. Świat wiejskich, krytych słomą chat, legend, obrzędów lokalnych i rodzinnych historii przekazywanych dzieciom przez pokolenie rodziców i dziadków, bogato ilustrowane zdjęciami zebranymi pieczołowicie od najstarszych mieszkańców wsi. Autor zrekonstruował i przedstawił obrazy istniejące już tylko w jego pamięci. To, co łączy dorobek literacki Czesława Maja, to jednorodność inspiracji, której źródłem jest harmonia życia w zgodzie z przyrodą, ludźmi, tradycją i Bogiem.

Ta zawarta w książkach różnorodność twórczości świadczy o wszechstronności zainteresowań Czesława Maja. O takich jak on ludziach zwykło się mówić, że są solą ziemi. Pasja dokumentalisty, przywiązanie do tradycji i miejsca, w którym przeżył wszystkie swoje pracowite lata, wreszcie wrażliwość i szacunek dla słowa pisanego, które jest strażnikiem pamięci, zarówno lokalnej jak i narodowej, zadecydowało o tym, że jego twórczość jest dla społeczności lokalnej nie do przecenienia. W uznaniu zasług dla kultury ludowej, otrzymał w 1997 roku ogólnopolską Nagrodę im. Oskara Kolberga.

W jesieni życia posiadał wszystkie cechy świadczące o szlachetności charakteru. Jego los jest potwierdzeniem powiedzenia, że im bardziej Bóg sobie kogoś upodoba, tym bardziej go doświadcza. Mimo kalectwa, przykuty do wózka inwalidzkiego, zachował do końca pogodę ducha. Miał zawsze pod ręką trafny żart i dobre słowo. Umiał się cieszyć radościami dnia codziennego. Podczas promocji ostatniej książki w styczniu 2011 r., otoczony miłością najbliższych i szacunkiem licznie zebranych gości, emanował życzliwością i pogodą życia. Zawsze był otoczony ludźmi. Przychodzili, by z nim porozmawiać. Dzielił się z nimi swoją mądrością, optymizmem i dobrą energią. Jego ścieżki i twórczość były jednorodne, uzupełniały się, stały się świadectwem pięknego, spełnionego życia.

Odszedł wiosną 2011 roku. Spoczął na wiejskim cmentarzu w Motyczu.

Nagrody i odznaczenia:

  • Odznaka Zasłużony Działacz Kultury, 1978
  • Srebrny Krzyż Zasługi, 1983
  • Nagroda im. Oskara Kolberga, 1997
  • Medal im. Wincentego Witosa, 2000
  • Odznaka Zasłużony dla Województwa Lubelskiego, 2008
  • Zasłużony dla Gminy Konopnica, 2009

Tomiki autorskie:

  • Ścieżką przez Motycz, WOK, Lublin, brw.
  • Utkane z pamięci. Motyckie wspomnienia i opowieści, wybór, opracowanie i posłowie Jan Adamowski, Lublin 2002.
  • Zawieruchy. Gawędy, legendy i wspomnienia z Motycza, wybór, opracowanie i wstęp Stefan Aleksandrowicz, Lublin 2004.

Publikacje w edycjach zbiorowych (wybór):

  • Gruszo polna graj na wietrze, 1980.
  • Wieś tworząca, 1980.
  • Nasz chleb powszedni, 1983.
  • Nad ołtarzem pól; 1986.
  • Ojca świętego Polska światu dała, 1989, 1991.
  • Wołanie z ziemi, 1991.
  • Polska nam Papieża dała, 1993.
  • Prowadź nas w jasność, 1994.
  • Ziarna wiecznej nadziei, 1994.
  • Pobożnych diabeł kusi, 1998.

Bibliografia i źródła:

  • Chłopscy pisarze Lubelszczyzny, wstęp Donat Niewiadomski, noty biograficzne Stefan Aleksandrowicz, Lublin 1995 (katalog wystawy).
  • Czesław Maj – świadek historii, https://teatrnn.pl/historiamowiona/swiadek/Maj,_Czes%C5%82aw_(1923-2011).
  • Stefański Józef Rozważania nad prozą Czesława Maja,  „Przegląd Polski”, 1995 nr 1, s. 39-40.
  • Zagórska-Tężcyka Barbara, Czesław Maj, https://www.nagrodakolberg.pl/laureaci-czeslaw_maj

 

Anna Kistelska

Patrzę na pola pełne kłosów,
Dalej kwiecistych łąk kobierce
Już nie opuszczę ciebie, ziemio,
Bo tu przylgnęło moje serce.

 Ale gdy odejść będzie trzeba
Niech to życzenie mi się stanie,
By moja dusza tu spoczęła,
Gdzie fujarkowe słychać granie.

(Pozdrowienie ziemi)